„O Jezu, jak bardzo pragnę z kapłanami ratować dusze dla Ciebie! Pozwól mi pomagać kapłanom! Jezu, błogosław spowiednika, jego trudy i tych wiele słów pocieszenia i pozwól, aby nic nie zginęło z mojej winy! Dałeś mi wielką łaskę bycia chrześcijanką. Podaruj mi szczerość, wspaniałomyślność, męstwo i jasne samopoznanie.
Siostra Maria Dulcissima
Helena Joanna Hoffmann urodziła się 07.02.1910 roku w Zgodzie (obecnie dzielnica Świętochłowic) w rodzinie hutniczej. Ze śląskiego domu rodzinnego, który promieniował szczerą pobożnością, wyniosła głęboką wiarę i chrześcijańskie spojrzenie na sprawy tego świata oraz szczególną wrażliwość na pracę i cierpienia ludzi.
Do Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej została przyjęta w 1928 roku. 23.10.1929 roku otrzymała habit zakonny i nowe imię Siostra Maria Dulcissima. Mimo nawrotów choroby, której pierwsze oznaki pojawiły się przed świętami Bożego Narodzenia 1928 roku pogłębiała swe życie duchowe. Zawsze była skromna i pokorna, pełna miłości do przełożonych i współsióstr, gotowa do modlitwy i pracy.
18.01.1933 roku przybyła do Brzezia nad Odrą, gdzie 18.04.1935 roku złożyła śluby wieczyste w kaplicy brzeskiego klasztoru. Tutaj wzmogły się jej cierpienia. Odwiedzała jednak domy chorych, budząc w otoczeniu podziw swym ofiarnym życiem.
Miejsce byłego spoczynku Sługi Bożej S.M. Dulcissimy Hoffman
Swoje cierpienia złączone z cierpieniami Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela, ofiarowywała za Kościół Święty, Ojca Świętego, biskupów, kapłanów, za Zgromadzenie, do którego Bóg ją powołał oraz za wszystkich potrzebujących, a zwłaszcza za grzeszników.
Pogodzona z wolą Bożą, zmarła 18.05.1936 roku w Brzeziu nad Odrą i została pochowana na starym cmentarzu brzeskim przy kościele. Już za życia cieszyła się wielkim szacunkiem wiernych. Z racji dostrzegalnej świętości zaraz po śmierci otoczona została spontanicznym kultem.
Świeccy katolicy z Brzezia i okolicznych parafii mówią o licznych łaskach uzyskanych u Boga za jej wstawiennictwem. Ma ona wielu czcicieli wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy modląc się u jej grobu, polecają Bogu problemy swego życia.
Pamięć niezwykłego życia S.M. Dulcissimy jest wciąż żywa. Na jej grobie nie więdną kwiaty, nie gasną światła. Trwa modlitwa i przekonanie, że jej wstawiennictwo u Boga jest skuteczne. 18.02.1999 roku rozpoczęto proces beatyfikacyjny.
Inicjatywa starań o beatyfikację wyszła od ludu brzeskiego i Sióstr Maryi Niepokalanej. Zarówno w kolejach życia Sługi Bożej S.M. Dulcissimy, jak i w jej zachowanych zapiskach współczesny chrześcijanin może odnaleźć wzór i zachętę do wierniejszego podążania za Chrystusem na tym miejscu, jakie wyznaczyła mu Opatrzność.